Jak byłam mała (miałam może 4 lata), myślałam, że jak leci samolot i zostawia tą 'smugę' na niebie, to że niebo pęka i zaraz zawali nam się na głowy. Bardzo się tego bałam i zawsze rodzice mieli dużo kłopotu, żeby mnie uspokoić.
autor: ajot |Kiedy byłem mały, myślałem że Bóg i Jezus to ta sama osoba. Nie zastanawiałem się jak to jest że Bóg stworzył ludzi, a potem urodziła go Maryja.
autor: Ray |W trzeciej klasie uczyliśmy się specjalnych wierszyków ortograficznych. Na sprawdzianie byłam tak zdenerwowana, że napisałam "Dentka, centka, węzeł, chęć..."
autor: Dory |Za obrazem w kościele było parę schodków, nie było widać gdzie się kończą. Bardzo długo byłam pewna, że to schody do nieba.
...jak będę niegrzeczna, to zamienię się w takiego ludzika żółtego z klocków Lego (teoria brata).
autor: Anonim |Myślałem, ze dzień dobry mówi się wszystkim nieznajomym. Nielogiczne było dla mnie mówić to samo znajomym. Przestałem, bo mieszkałem kolo ruchliwej ulicy i nie chciało mi się ze wszystkimi witać. Ale odpowiadali.
autor: PeppE |Jak byłam mała, myślałam, że Formuła 1 to jakiś jedyny na świecie, bardzo drogi super-sportowy-samochód w typie Rolls-Royce'a i że stać na niego tylko jakichś wielkich bogaczy.
autor: Mrs. Cohen |Gdy chodziłem do 1 klasy podstawówki myślałem, że wszyscy nauczyciele w mojej szkole są członkami pewnej sekty, która wyłapuje samotnie wędrujących po szkole uczniów i składa ich w ofierze. Miała ona rzekomą siedzibę pod budynkiem szkoły, a jedną z ważniejszych jej przedstawicieli była szatniarka (zawsze się wrogo patrzała na uczniów).
autor: summoner |Kiedy byłem mały, to myślałem, że złodzieje to ludzie, którzy kradną tylko w nocy i chodzą w pidżamach.
autor: Anonim |Bardzo się zdziwiłam, gdy w przedszkolu (miałam wtedy 6 lat) w łazience otworzyłam drzwi od kabiny, a tam siedział mój kolega na kiblu, a ja sie zapytałam "co robisz", a on - "siusiu". Później wszystkim mówiłam, że on sika na siedząco, a teraz się dziwię jak mogłam sie o coś takiego zapytać.
autor: Styśka |