Kategoria: Słowotwory

twarz
#1319 
kategoria: Słowotwory

Jak byłem małym chłopcem, to zastanawiałem się o co chodzi w piosence z Domowego Przedszkola. Dokąd tu ptanocą jeż. W zasadzie to skumałem dopiero po dwudziestce.

autor: StupidDog | data dodania 16 grudnia 2007
Oceń: 78%
#1302 
kategoria: Słowotwory

"Domowe przedszkole wszystkie dzieci kocha i chce, byśmy także kochali je trochę"...

Do dziś myślałem, że zamiast "je trochę" było "biedronkę"!

autor: Kris | data dodania 12 grudnia 2007
Oceń: 60%
twarz
twarz
#1283 
kategoria: Słowotwory

Zawsze zastanawiało mnie co znaczy słowo "smaryja" w powiedzeniu "Jezu, smaryja!"

autor: kepher | data dodania 30 listopada 2007
Oceń: 67%
#1277 
kategoria: Słowotwory

Jak byłam mała, mówiłam "królik dowsia-czarny", bo wielkim problemem było dla mnie 'doświadczalny'.

autor: Anonim | data dodania 28 listopada 2007
Oceń: 69%
twarz
twarz
#1268 
kategoria: Słowotwory

Kiedy byłem mały, to "O.K." czytałem jako "o kur*a".

autor: benitecs | data dodania 24 listopada 2007
Oceń: 72%
#1239 
kategoria: Słowotwory

Słyszałam czasem 'mawia się w kuluarach o...'. W końcu zapytałam gdzie sie znajdują kuluary.

autor: Mariola | data dodania 23 listopada 2007
Oceń: 43%
twarz
twarz
#1228 
kategoria: Słowotwory

Jak byłam mała, to myślałam, że 'persona non grata' to osoba bez mebli (gratów). Z tego przeświadczenia wyrwała mnie mama, okropnie besztając, gdy chciałam zaimponować młodszej siostrze obcojęzycznym wyrażeniem i stwierdziłam, że to ona właśnie jest persona non grata.

autor: bladzik | data dodania 22 listopada 2007
Oceń: 66%
#1213 
kategoria: Słowotwory

Będąc kilkuletnią sepleniącą dziewczynką, byłam święcie przekonana, że na pana, który roznosi listy, mówi się "biustonosz", a na stanik - "listonosz" (no, przecież podobne z brzmienia, prawda?) Także gdy pukał do naszych drzwi listonosz, krzyczałam do rodzinki: "Tato! Mamo! Biustonos psysedł!"

I do tego na kapustę mówiłam "pakusta", a na kapelusz "pakelus".



autor: wersalka | data dodania 22 listopada 2007
Oceń: 83%
twarz
twarz
#1222 
kategoria: Słowotwory

Jak byłam mała, to zamiast jeleń mówiłam Lenin. Dla mnie znaczyło to samo, a było łatwiej powiedzieć.

autor: Błądzik | data dodania 22 listopada 2007
Oceń: 96%
#1218 
kategoria: Słowotwory

Przyjaciółka bardzo długo nie rozumiała wyrażenia "czym chata bogata" - myślała, że to pytanie, dla niej chata to był czasownik (bezokolicznik chatać, ja chatam, ty chatasz, on chata itd.) a bogata czyli jakaś bogata osoba. I nie rozumiała właśnie co znaczy owo chatać...

autor: Błądzik | data dodania 22 listopada 2007
Oceń: 78%
twarz