Ludzik MyslalemZe
...
... to zbiór rzeczy, w które wierzyliśmy jak byliśmy mali. Niektóre rzeczy, nawet najbardziej dziwne, są wspólne dla wielu z nas. Inne są tak fantazyjne, że chciałoby się znów móc być dzieckiem i myśleć w taki sposób 😄 MyslalemZe.pl zbiera takie właśnie perełki.
twarz
#630 
kategoria: Imiona

Jak byłam mała, to myślałam, że moi rodzice wybrali nazwisko dla naszej rodziny. Myślałam, że jak ja będę dorosła, też sobie wybiorę nazwisko. Kiedyś jak rozmawiałam o tym z siostrą, wyśmiała mnie i poprawiła.

autor: Diana | data dodania 18 października 2007
Oceń: 79%
#629 
kategoria: Muzyka

Jak byłam mała, to myślałam, że jak ktoś gra na puzonie, to musi zrobić sobie dziurę z tyłu głowy, żeby mógł przesuwać tą ruchomą rurę...

autor: Diana | data dodania 18 października 2007
Oceń: 77%
twarz
twarz
#627 
kategoria: Natura

Jak byłam mała, to myślałam, że panowie zwijają siusiaki w rulonik i dopiero wkładają w majtki, bo są one baaardzo długie (siusiaki, nie majtki). Jakie było moje zaskoczenie, kiedy zobaczyłam, że siusiaka się tak nie zwija, a nawet jest to raczej niemożliwe.

autor: zla_wrozka | data dodania 16 października 2007
Oceń: 84%
#626 
kategoria: Dziwne

...był taki czas, że panicznie bałam się wojny. Mieszkaliśmy na wschodzie Polski. Pewnego dnia po głębszej dumce podeszłam do mamy i zapytałam: "mamo, jak u nas bedzie wojna, to gdzie uciekniemy??? Pojedziemy do mojej chrzestnej, do Wrocławia, prawda?"...

autor: Kasia | data dodania 15 października 2007
Oceń: 61%
twarz
twarz
#622 
kategoria: Bajki

Jak byłam mała, wszytsko co było w bajkach wydawało się realne, więc stanęłam na barierce balkonu z parasolką i chiałam pofrunąć tak jak Myszka Miki. Na szczęście mama szybko zareagowała.

autor: Monia | data dodania 14 października 2007
Oceń: 60%
#625 
kategoria: Dziwne

Kiedy byłam mała, myślałam, że koncentrat pomidorowy produkuje się w... obozach koncentracyjnych.

autor: Aczka | data dodania 14 października 2007
Oceń: 86%
twarz
twarz
#624 
kategoria: Imiona

Jak byłem mały i zobaczyłem, że ktoś wygrał jakiś konkurs i miał takie samo nazwisko, to myślałem, że wygrał ktoś z mojej rodziny.

autor: SzYnKeN | data dodania 14 października 2007
Oceń: 75%
#618 
kategoria: Dorośli

Jak byłem mały, to myślałem, że praca w kuchni jest tylko dla kobiet i kucharzami mogą być tylko kobiety. Skoro nie chciałem pomagać i psociłem, to mama kazała mi pisać co ona robi. Co jakiś dłuższy czas wyciągam ten tekst, który napisałem w bardzo młodym wieku i kiedy z pisaniem miałem jeszcze duże kłopoty. Zianie mam przeokrutne, ale swoją drogą nie dziwię się sobie - mama wtedy tak dużo robiła (jakiś okrutny dzień, nie dość, że pranie, jakieś sprzątanie i robienie przetworów, to jeszcze coś piekła - chyba cudowny jabłecznik), że to było oczywiste, iż nie chciało mi się tyle jej pomagać. Teraz też chętnie bym powrócił do pisania.

autor: Towasz | data dodania 12 października 2007
Oceń: 68%
twarz
twarz
#621 
kategoria: Dziwne

Myślałam, że jestem kosmitką, a wszyscy prowadzą nade mną badania.

autor: Butterfly | data dodania 12 października 2007
Oceń: 59%
#619 
kategoria: Liczby

Jak byłem mały, to bawiłem się z bratem w liczenie samochodów przejeżdżających na dwupasmówce. Jeden samochód to była jedna kreska, ale tir czy jakiś inny duży samochód liczył się za dwie kreski. Ja miałem jedną stronę drogi, a brat drugą. Później dawaliśmy mamusi do policzenia i kto miał więcej, to wygrywał. Oczywiście zabawa skończyła się kiedy nauczyłem się liczyć, ale wtedy nie wyobrażałem sobie, że można się inaczej w to bawić, tzn. nie rysując kresek.

autor: Towasz | data dodania 12 października 2007
Oceń: 65%
twarz