Kiedy byłem wciąż bardzo młody, ale już uświadomiony w miarę na temat seksu, mój świat znów doznał szoku. Kolega powiedział mi, że istnieją homoseksualiści. Kobiety byłem sobie w stanie wyobrazić, ale dłuuuugo myślałem, że faceci robią to stukając się czubkami penisów. Kurde, w głowie mi się nie mieściło, że to się mieści do... że mozna to wsadzić, no... no wiecie gdzie...
autor: SithFrog | 22 września 2007W okresie kolędowym, w kościele śpiewali zawsze taką kolędę, której fragment to coś po łacinie. Nawet nie podejrzewałem istnienia innych języków, niż polski, dlatego nie rozumiałem o co chodzi jak wszyscy śpiewali o "gloria, gloria i z esencji stereo". Teraz wiem, że chodziło im o "Gloria, gloria in excelsis Deo".
autor: Piotr | 22 września 2007Kiedy w telewizji i w rozmowach rodzinnych było głośno o wyborze papieża Polaka, byłem przekonany, że papież to mistrz świata w wycinankach z papieru. Nie miałem pojęcia o co tyle szumu.
autor: Grzesiek | 22 września 2007Jak byłam mała, to myślałam że w kościele mówi Bóg, a nie ksiądz.
autor: rrrr | 22 września 2007Jak byłem mały, to myślałem, że jak się będę dobrze modlił, to ze sklepienia Kościoła zaczną spadać zabawki i będę mógł się nimi bawić. :)
autor: Mały_robuś | 22 września 2007Jak byłem mały, to myślałem, że Pan Jezus i Bóg to ta sama osoba... :|
autor: Kopytko | 22 września 2007Kiedy byłem mały myślałem, że znaki ograniczeń prędkości pokazują jak daleko jeszcze do domu :)
autor: herclis | 22 września 2007Myślałem, że ziemniaki są z balkonu (w bloku) - mój ojciec skonstruował skrzynię na ziemniaki na balkonie (28 lat temu...) no i jak "moja Pani Nauczycielka" zapytała to najgłośniej się darłem, że wiem - ogólnie siara bo zaskoczyłem po sekundzie, jak się wiara zaczęła śmiać... wtedy to nie było śmieszne :)
autor: iurabos | 22 września 2007Jak byłam mała, to tata kolegi z klasy zawsze przywoził nam do szkoły soczki w kartonowych pudełeczkach za darmo, bo chyba miał jakąś hurtownię. Pani mówiła, żebyśmy je pili, bo one są "za frico", a ja myślałam, że są "z Africo", czyli egzotyczne.
autor: Anonim | 22 września 2007Myślałam, że Michael Jackson to kobieta i dziwiłam się, dlaczego mówią o nim jak o facecie.
autor: Emilka | 22 września 2007