Ludzik MyslalemZe
...
... to zbiór rzeczy, w które wierzyliśmy jak byliśmy mali. Niektóre rzeczy, nawet najbardziej dziwne, są wspólne dla wielu z nas. Inne są tak fantazyjne, że chciałoby się znów móc być dzieckiem i myśleć w taki sposób 😄 MyslalemZe.pl zbiera takie właśnie perełki.
twarz
#1067 
kategoria: Sport

Jak za dzieciaczka oglądałam mecze piłki nożnej, to wydawało mi się, że białe linie to taki specjalny rodzaj trawy tak ładnie zasiany.

autor: teksas | data dodania 8 listopada 2007
Oceń: 80%
#1057 
kategoria: Religia

Jak byłam mała, będąc w kościele i słysząc jak śpiewano "Panie dobry jak chleb", myślałam, że śpiewa się "Panie dobry jak LEW". Do tego, wiedząc, że jestem spod znaku lwa, byłam z tego dumna, że Bóg jest dobry jak lew.

autor: pikpok | data dodania 7 listopada 2007
Oceń: 73%
twarz
twarz
#1060 
kategoria: Słowotwory

Jak byłam mała, to o zegarku mówiłam, że jest szczylo-wodny, a nie wodoszczelny;)

autor: Józefczyk | data dodania 7 listopada 2007
Oceń: 72%
#1058 
kategoria: Religia

Jako mała dziewczynka, będąc w kościele, zamiast słyszeć w jednej z pieśni "w niej żyć, umierać chcemy", słyszałam "MNIEJ żyć - umierać chcemy" i zastanawiałam się, co w tym pięknego, że katolicy chcą umierać i krótko żyć.

autor: pikpok | data dodania 7 listopada 2007
Oceń: 75%
twarz
twarz
#1059 
kategoria: Medycyna

...pojedyńcze włosy wypadające z mojej głowy to rak i że umrę. Bałam się powiedzieć o tym mamie, żeby jej nie martwić.

autor: Aga | data dodania 7 listopada 2007
Oceń: 70%
#1056 
kategoria: Telewizja

Jak byłam mała, oglądając telewizję myślałam, że ci ludzie z tv widzą mnie i wszystko co robię. Dlatego też podczas oglądania szczerzyłam zęby do telewizora, a jak chciałam zrobić coś wstydliwego, np. podłubać w nosie, stawałam koło telepudła z boczku albo wogóle wychodziłam z pokoju.

autor: kejszja | data dodania 6 listopada 2007
Oceń: 82%
twarz
twarz
#1054 
kategoria: Imiona

Dawno, dawno temu myślałem, że jestem jedynym Radkiem na świecie.

autor: Radek | data dodania 6 listopada 2007
Oceń: 75%
#1040 
kategoria: Transport

Kiedy mój tata wyjeżdżał gdzieś pociągiem i odprowadzałem go z mamą na pociąg, to zawsze myślałem, że jakbym ukradł zawiadowcy lizak (albo jeszcze lepiej go zjadł, to pociąg by nie odjechał i tata nie musiałby wyjeżdżać.

autor: Cumownik | data dodania 5 listopada 2007
Oceń: 73%
twarz
twarz
#1044 
kategoria: Bajki

Od czasu zobaczenia d'Artagnana w wersji rysunkowej, długo nie mogłem oglądać żadnych innych (nie-rysunkowych) ekranizacji. Jakoś nie mieściło mi się w głowie, że to jest ta sama bajka, w której główny bohater nie jest gadającym pieskiem, chodzącym na dwóch nogach...

autor: Cumownik | data dodania 5 listopada 2007
Oceń: 73%
#1048 
kategoria: Religia

Jak byłem mały to śpiewałem: "...O, Jezu wspomóż laską..." zamiast łaską.

autor: Krzyniu | data dodania 5 listopada 2007
Oceń: 79%
twarz