Jak byłem mały, myślałem, że bidet służy do prania skarpetek i nie mogłem wyjść z podziwu, że ludzie montują takie urządzenie, które służy tylko do tego. Po paru latach obejrzałem "Krokodyla Dundee" i razem z nim odkryłem do czego jest bidet.
autor: KostaS |Jak podejrzałam film dla dorosłych, myślałam, że zarówno mężczyzna jak i kobieta zakładają prezerwatywę... Do 11 roku życia zastanawiałam się jak kobieta "wpycha" ją sobie w pochwę...
autor: Skowyt |Jak byłam mała, często jeździłyśmy z mamą autobusem do babci - byłam przekonana, że jest taki specjalny autobus który zawozi wszystkich ludzi do ich babć i że są jeszcze takie autobusy do cioć, pracy itd... Dziwiło mnie tylko skąd kierowca wie gdzie te wszystkie babcie wszystkich ludzi mieszkają oraz co się dzieje jak czyjaś babcia mieszka w przeciwnym kierunku, niż babcie reszty podróżników... Na szczęście wtedy gdy ja jechałam, dziwnie gromadzili się tylko pasażerowie mający babcie w jednym miejscu...
autor: siwa |Jak byłam takim małym szkrabem to panicznie bałam się Buki z Muminków.. Myślałam, że wyjdzie z telewizora...
autor: Skowyt |Jak byłem mały, to myślałem, że twórcami bajek o Scoobym Doo i Flinstonach są dwie panie: Hanna i Barbara (nad nazwiskami się wtedy nie zastanawiałem). Nie mogłem się nadziwić, gdy później odkryłem przez przypadek, że są nimi panowie William Hanna i Joseph Barbera.... Sami musicie przyznać, że nazwiska mogą zmylić.
autor: snicker |Mama powiedziała mi, że światła na przejściu dla pieszych zmieniają się elektronicznie. Myślałam, że pod ziemią jest jaskinia, w której stoją komputery i taki pan klika myszką na odpowiedni przycisk za każdym razem, kiedy światło się zmienia.
autor: annagie |Jak byłem mały i mówiło się o Europie, byłem przekonany, że to jakieś państwo. Pytałem rodziców gdzie jest stolica tego państwa i kiedy możemy tam pojechać. I skoro Polska jest w środku Europy, to chyba powinna być jej stolicą?
autor: filip |Myślałam, że jak panowie mają duże brzuchy, to są w ciąży.
autor: Kaja |Myślałam, że koń i krowa, to para jednego gatunku. Bardzo było mi żal pięknego konia, że ma taką niezgrabną żonę.
autor: annagie |Myślałam, że zwierzę domowe to takie, które nie robi krzywdy człowiekowi. Na przykład żyrafa, zjada sobie listki, nie mięso, więc przecież jest całkiem domowa.
autor: annagie |