Jak byłam mała, byłam święcie przekonana, że jadąc samochodem - samochód stoi w miejscu, a ulica się przesuwa pod wpływem ruchu kół samochodowych - jak wielka taśma produkcyjna. Dziwiło mnie, jak to jest możliwe, że ulice przesuwają się w tak wielu kierunkach jednocześnie.
autor: kwaśka |Jak byłam mała, byłam święcie przekonana, że mężczyzna, gdy chce się ożenić udaje się do takiego specjalnego budynku, w którym w długim holu, jak w muzeum, pod ścianami na podestach stoją ubrane w ślubne suknie kobiety, a on wybiera tę, która najbardziej mu się podoba.
autor: śliwka |Jak byłem mały, to myślałem, że dziewczynki nie robią kupki.
autor: Terence |Jak byłam mała, dziadek próbował mi wytłumaczyć co to znaczy kosmiczna próżnia. Dziadek mówił, że tam nie ma powietrza. Wyobrażałam więc sobie, że ludzie poruszają się w płynnej rudzie żelaza.
autor: Malina |Jak miałam jakieś trzy lata, myślałam, że kiedy mówi się, że chce się dokądś iść, powtarza się początek nazwy tego miejsca. Tak jest gdy mówi się "do domu", a ja wydumałam sobie, że to ogólna reguła i mówiłam np.: "la lasu", "pa parku", "ka karku" (kiedy chciałam, żeby ktoś wziął mnie na barana) i "ła łac łabaw" (na plac zabaw).
autor: Rida |Jak byłam mała, zastanawiałam się, co oznacza napis "Żywią i bronią" na ówczesnym banknocie 500-złotowym. Bo przecież wiedziałam, co to jest broń, ale ta ŻYWIA to co to takiego?
autor: kamma |Oglądałam kiedyś film, którego bohaterem był gadająca... muszla klozetowa. Była to negatywna postać. Brat, kiedy chciał mnie przestraszyć, mówił, żebym nie szła do toalety, bo jest tam Pan Kibelkowy i ugryzie mnie w pośladki. Oczywiście w to wierzyłam. Raz nawet chciał mi pokazać swoja ranę po kontakcie z owym Kibelkowym, dlatego jak wchodziłam do toalety, zawsze kulturalnie witałam się z Kibelkowym i grzecznie żegnałam wychodząc, by nie narazić się potworowi.
autor: Agnieszka |Jak byłam mała, to myślałam, że dzieci rodzi się przez pępek. Intrygowało mnie to zagłębienie w brzuchu. Myślałam, że jak ktoś jest w ciąży i ma urodzić dziecko, to pępek się po prostu otwiera - i już mamy dziecko. Dziwne jest to, że nigdy nie skojarzyłam, że pępki mają nie tylko kobiety, ale też mężczyźni...
autor: kwaśka |...zamienie się w Bukę! Tak, naoglądałam się muminków. Potem położyłam się do łóżka i tatuś zgasił światło. Zamknęłam oczka i słyszałam jak coś wydaje "Bukopodobne" odgłosy. I te gałęzie w oknie układały się w dziwne kształty. Nagle zza drzwi do pokoju weszła Buka i zaczęła się we mnie zmieniać, a ja w nią. Obudziłam się i przez 2 tygodnie spałam w pokoju z rodzicami.
autor: Drag ^^ |Jak byłem mały, to myślałem, że Znut to osoba i największy kłamca.
"Kłamiesz jak z nut".