Jak byłem mały, to myślałem że pieniądze robi się z papierków po cukierkach.
autor: Piotrek00 |Jak byłem mały, to bałem się, że jak mi się w przyszłości urodzi dziecko, to będzie mówiło w innym języku niż polski..
autor: Gumol |Kiedyś gdy dumnie jako mała dziewczynka oglądałam z rodzicami film wieczorem (pozwolili mi na chwilę) padły słowa: 'to lepsze niż ORGAZM'. Spojrzałam na tatę i spytałam: 'Tatuś, co to jest orgazm'?
Tata bez wahania odparł - 'jak pójdziesz do szkoły, to tam Cię nauczą'. Po 2 latach przypomniało mi się to. Jakie było nasze zdziwienie gdy z porzyjaciółką zajrzałyśmy do encyklopedii...
Swoją drogą co ten tata miał na myśli mówiąć,że w szkole mnie tego nauczą...
Jak byłem mały, to myślałem, że jak komentator, podczas meczu piłki nożnej, mówi, że jest spalony, to mówi o tym, który biega na czarno (sędzia).
autor: farall |Jak byłem mały, to myślałem, że trawa jest zdrowa i ją jadłem, bo tak mówił mi Tata. Potem przekonałem kolegów i wszyscy jedliśmy aż bolały nas brzuchy.
autor: Wojtas |Zamiast muchomor mówiłem muchachor (a zamiast muchomory - muchachory).
autor: chylus |Kiedy byłem mały, to myślałem, że będę duży, a nie jestem.
autor: Netsu |Jak byłam mała, myślałam że muchy robią kupki w uchu - wiecie, ten żółty wosk :P.
Bo zawsze bałam się much i bałam się czyszczenia uszu :>. Więc moja mama wymyśliła ową hostoryjkę, żeby mi poczyścić brudne uszy :>. Co oczywiście poskutkowało, nawet codziennie ją prosiłam, żeby popatrzyła czy czasem żadnej muchy i kupy tam nie ma!!!
Tylko że pewnego dnia skompromitowałam sie na lekcji ;>. Bo oczywiście mama chyba zapomniała mnie w tym temacie uświadomić ;>. Wtopa była że hoh ;)